Być dobrym jak chleb
Napisał(a) Osińska Halina dnia 2014-04-19

   „Być dobrym jak chleb” to najnowszy spektakl Szkolnego Zespołu Teatralnego „Na Górce” będący adaptacją dramatu Karola Wojtyły „Brat naszego Boga” przygotowany w przeddzień kanonizacji wielkiego Papieża i Polaka.  Opowiada            o dojrzewaniu utalentowanego artysty - malarza Adama Chmielowskiego do służby ubogim i bezdomnym, który zrezygnował z kariery i został bratem Albertem.

 Jan Paweł II pisał o nim:

   „Brat Albert był dla mnie szczególnie ważny. Znalazłem w nim duchową podporę i przykład na to, jak zostawić świat sztuki, literatury i teatru, znajdując w sobie powołanie do stanu duchownego”.

   W sztuce występują:

Adam Chmielowski (brat Albert) Marcin Tokarz
 Maks (Maksymilian Gierymski) Bartłomiej Rębacz
Stanisław Witkiewicz Kamil Michał Szary
Helena Modrzejewska Magdalena Rowicka
Spowiednik Paweł Cebula
Woźny z Rady Miejskiej  Sebastian Kozień
Bezdomni Justyna Ligęza, Magdalena Turek,
Sebastian Kozień, Damian Patrzyk,
Daniel Ołpiński, Zofia Turek
Scenariusz i opracowanie Halina  Osińska

 

Spektakl obejrzeli już uczniowie kl. I e LO podczas przeglądu teatralnego w GCK.

Oto fragmenty napisanych przez nich recenzji:

„Zapadła mi w pamięci scena, kiedy brat Albert trzyma chleb, po który sięgają bezdomni, symbolicznie podnosząc ręce do góry.

Bardzo podobała mi się scenografia. Miejsce na scenie było dobrze zagospodarowane. Wszystkie przedmioty miały swoje znaczenie, nie znalazły się tam przypadkiem.

Kostiumy spełniły swoje zadanie, pasowały do sztuki i bohaterów”. Katarzyna.

Przedstawienie to poetyckie studium postaci Adama Chmielowskiego, późniejszego brata Alberta, fascynujący obraz duchowej wielkości artysty, który stał się sługą ubogich.

Oglądałam tę sztukę z refleksją. Tematy, które poruszała, wewnętrzne rozdarcie bohatera pomiędzy istnieniem dwóch powołań w jednym człowieku oraz problem ubóstwa, dotyczą nie tylko XIX wieku, ale także czasów współczesnych.           

Profesjonalna gra aktorów wspaniale oddawała klimat tamtych czasów. Oglądając, czułam, jak gdybym to ja była świadkiem tych wydarzeń. Marcin Tokarz musiał się zmierzyć z bardzo trudną rolą brata Alberta.

Muzyka w tle niektórych scen idealnie współgrała z całością”. Daria.

„Przedstawienie było bardzo interesujące. Muzyka, rekwizyty, a także stroje aktorów były świetnie dobrane”. Patrycja.

Wszystkim należą się ukłony ze względu na ciężką pracę, jaką wykonali, i ilość godzin, którą musieli poświęcić na przygotowanie spektaklu.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć oraz sztuki w tygodniu poprzedzającym kanonizację Jana Pawła II.